Bizzy Bone wraca z nowym albumem i zachwyca! [WIDEO]

Bizzy Bone z Bone Thugs-n-Harmony uraczył nas płytą The Mantra w dzień swoich 44. urodzin. Album zawiera 17 klasowo wyprodukowanych numerów i pokazuje, że „wyjadacz” rapowej sceny wciąż jest w świetnej formie.

Premiera albumu 12 września staje się powoli tradycją. Bizzy Bone wybrał taką samą datę w 2019 roku, gdy wydał świetny krążek Carbon Monoxide. Oba projekty mają wspólny mianownik – zostały nagrane przy ścisłej współpracy z producentem o pseudonimie Blais, który odpowiada też za miks i mastering obu płyt. Wydawnictwo promował między innym singiel Murder for hire. Na teledysku możesz zobaczyć urywki walk Mike’a Tysona!

Wracając jeszcze do Blaisa, sam Bizzy mówi o swoim producencie, że jest jak Quincy Jones dla Michaela Jacksona i faktycznie – słychać, że między raperem i twórcą muzyki jest artystyczna „chemia”. The Mantra ma nowoczesne, trapowe inspiracje, ale też wiele dźwięków nawiązuje do brzmienia utworów Bone Thugs-n-Harmony z lat 90. – ku uciesze wiernych fanów.

Każdy szanujący się słuchacz i koneser rapowej sztuki powinien znać lub chociaż kojarzyć grupę Bone Thugs-n-Harmony, z której wywodzi się Bizzy Bone. Muzyczny świat usłyszał o nich po raz pierwszy, gdy w 1994 roku słynny raper Eazy-E wziął pod skrzydła 5 młodych chłopaków z Cleveland i podpisał z nimi kontrakt płytowy w wytwórni Ruthless Records. O historii BTNH można by pisać długo, ale niech wymownym będzie fakt, iż grupa wciąż istnieje, koncertuje i wydaje muzykę – choć w ostatnich 10 latach są to przede wszystkim projekty solowe poszczególnych członków składu.

Ścieżka życiowa samego Bizzy Bone’a jest pełna wzlotów i upadków, ale ostatnie lata są bardzo owocne dla rapera – muzycznie i w przypadku spraw osobistych. Bryon nagrywa albumy i single najwyższej jakości oraz cieszy się zawartym w 2020 roku małżeństwem oraz wychowywaniem najmłodszego, 2-letniego syna.

Jeśli chcesz posłuchać szybkiej i melodyjnej nawijki, jedynego w swoim rodzaju flow pełnego harmonii oraz świetnie „skrojonych” i nieoczywistych bitów, z całego serca polecam album The Mantra. Wszak Bizzy Bone to mój ulubiony raper, a płyta jest prawdziwą muzyczną ucztą.

Podpisano – wierny fan Bone Thugs-n-Harmony, Christophoros777.

Poczytaj o moim najnowszym singlu Apostazja: KLIK.

Dodaj komentarz