Apostazja. Czy Christophoros777 porzucił Kościół katolicki? [WIDEO]

Apostazja to tytuł najnowszego singla wydanego przez KTP Records. Christophoros777 znów połączył siły z producentem Keyteepee, by przekazać szereg przemyśleń – tym razem mocno kontrowersyjnych.

Reprezentant KTP Records nie ma problemów z mówieniem o swojej wierze i praktykowaniu w Kościele katolickim, więc tytuł nowego singla może sugerować, że raper porzuca swoją wiarę. Nic bardziej mylnego!

Dalej chodzę w niedzielę na Mszę świętą, kilka dni temu wyspowiadałem się. Jestem w Kościele i nigdzie się nie wybieram. Nie zapomnijmy, że w rapie istnieją metafory, a będę się upierał, że w singlu jest wszystko wyjaśnione – mówi Christophoros.

Dlaczego zatem nowy utwór ma tytuł Apostazja? – Owszem, w numerze mowa też o pewnych zjawiskach, kojarzonych z Kościołem katolickim. Nie zamykam oczu na te okropne rzeczy, które robią niektórzy księża, biskupi i bardzo nad tym ubolewam. Tylko czy przykładowo problem pedofilii istnieje tylko wśród duchownych? Myślałem, że pedofile są (niestety) w różnych grupach społecznych – zauważa raper.

Christophoros777 chciał stworzyć coś nieoczywistego, zmuszającego do przemyśleń, refleksji. Twórca ma pewną wskazówkę dla osób, które nie do końca zrozumiały, czego właściwie dotyczy ta apostazja. – Druga zwrotka kończy się słowami: “Żegnam kościół pod wezwaniem świata”. To powinno uciąć wszelkie spekulacje. Ponadto w tejże zwrotce mowa o tym, że komuś przeszkadza standardowy, tradycyjny model rodziny. Rapuję też o kulcie człowieka i o tym, że nienarodzone dzieci do pewnego momentu są dla niektórych jedynie płodem. Mówię, że człowiek to nie Bóg.

Singiel Apostazja dostępny jest od 2 września w YouTube. 17 września pojawił się w Spotify i w innych serwisach streamingowych.

Zobacz vlog o najnowszym singlu KTP Records:

Zobacz inne artykuły na naszej stronie: KLIK.

Dodaj komentarz