Pojadę truizmem – czas leci niesamowicie szybko. Zdecydowanie pora na nowy wpis. Zdominują go sprawy bieżące KTP Records. Czas na głębsze przemyślenia jeszcze nadejdzie.
Co działo się, gdy nie pisałem? Częściowo wiecie, jeśli oglądacie vlogi KTP Records. Paradoksalnie ostatnio było ich więcej niż tekstów blogowych. U mnie ok. Pracuję, trochę odpoczywam. Kiepsko ze szlifami nowego kawałka, ale wróciłem do oglądania filmów i seriali. Nie zgadniecie jakich (w sensie z jakiego kraju) :D. Nie mam na co narzekać. Jestem zdrowy, nie chodzę głodny, trochę podróżuję. Tylko czy Bóg jest ze mnie zadowolony?
Ciekawy to czas dla KTP Records. Jak na dwuosobową inicjatywę udaje się sporo zrobić. Keyteepee regularnie publikuje nowe bity, ja nagrywam vlogi (Wielkie dzięki dla Augustyna za montaż filmów!). Poza tym do ogarnięcia są: kanał na YouTube, profile na Facebooku i Twitterze, strona www.ktprecords.pl . Biorąc pod uwagę, że robi się to “po godzinach”, nie zawsze jest tak, jakbym sobie wymarzył. Natomiast jest też satysfakcja, że to wszystko się dzieje. Chwała Bogu!
Christophoros777
P.S. Za jakiś czas przyjdzie ten moment, gdy usłyszycie nowy singiel mojego przyjaciela Augustyna. Jak dla mnie to jest hit! Poniżej wrzucam najnowsze rzeczy z naszego kanału na YouTube.