Sprzedali kilkadziesiąt milionów płyt na całym świecie i na stałe zapisali się w historii rapu. Bone Thugs-n-Harmony – warto zapamiętać tę nazwę. Każdy fan muzyki hip-hopowej powinien zapoznać się z dokonaniami pięciu artystów z Cleveland w stanie Ohio.
Krayzie Bone, Layzie Bone, Bizzy Bone, Wish Bone i Flesh-n-Bone. Raperzy bez wątpienia zapisali się w historii rapu, wprowadzając do niego innowacje i wpływając na wielu innych wykonawców. Bardzo szybkie flow, połączone z melodyjnym nawijaniem, stało się ich znakiem rozpoznawczym.
Historia Bone Thugs-n-Harmony pasuje do motywu American Dream. Pierwsza połowa lat 90. Młodzieńcy z Cleveland mają już na koncie podziemny album Faces of Death (pod nazwą B.O.N.E. Enterprise), ale ten przechodzi bez większego echa. Dzięki dolarom zarobionym przez Flesha w KFC, 5 raperów kupuje bilety w jedną stronę do Los Angeles. Cel? Spotkać się z Eazy-E – słynnym raperem i właścicielem wytwórni Ruthless Records.
Los bywa przewrotny i co prawda Bonesi w końcu dodzwonili się do swojego idola i przez telefon pokazali próbkę swoich umiejętności, ale musieli wrócić do Cleveland, by ich wielka kariera mogła się rozpocząć. Eazy-E planował koncert w rodzinnym mieście bohaterów tego tekstu. Dopiero tam doszło do spotkania, które zaowocowało później kontraktem z Ruthless Records. W czerwcu 1994 roku wyszła pierwsza płyta, a właściwie epka Creepin on ah Come Up. Znalazł się tam między innymi nagrany wspólnie z Eazy-E numer Foe Tha Love of $, czy inny hitowy singiel Thuggish Rugghish Bone.
Sukces minialbumu (8 utworów) był na tyle duży, że rok później, w lipcu 1995 roku wyszedł dłuższy krążek E.1999 Eternal. Płyta już na dobre ugruntowała pozycję Bone Thugs na scenie amerykańskiego rapu i bez wątpienia jest jedną z najsłynniejszych w historii tej muzyki. Raperzy z Cleveland opowiadali historie prosto z ulic, pełnych mroku, przestępstw i trudności. Były też powody do radości. Przykładem był pierwszy dzień każdego miesiąca, kiedy biedna społeczność otrzymywała specjalne czeki, za które ludzie kupowali między innymi jedzenie. Właśnie ten temat porusza przebój 1st of tha Month – pierwszy singiel z E.1999 Eternal.
Jeszcze przed premierą albumu, w marcu 1995 roku Eazy-E zmarł na AIDS. Był to ogromny cios dla BTNH. Krążek został zadedykowany ich mentorowi. Powstał też tribute dla Erica Wrighta, Tha Crossroads, ale już w 1996 roku. Do dziś jest to najsłynniejszy i najbardziej znany utwór Bone Thugs-n-Harmony. Singiel znalazł się na reedycji płyty E.1999 Eternal.
Tha Crossroads to swoisty remake numeru Crossroad (również z tego albumu), poświęconego zmarłemu przyjacielowi członków grupy o imieniu Wally. Nowa wersja wygrała nagrodę Grammy i wiele tygodni utrzymywała się na szczycie list przebojów.
Szczegółowe opisanie dalszych losów grupy, nadawałoby się raczej na książkę, ale trzeba odnotować, że kariera Bone Thugs się rozwijała. Efektem tego było dwupłytowe wydawnictwo The Art of War z 1997 roku. Niesamowita produkcja zawierała między innymi utwór Thug Luv z gościnnym udziałem 2Paca. Również w 1997 roku Bone gościli u Nothoriousa B.I.G. w kawałku Nothorious Thugs (album Life After Death).
Pod szyldem Ruthless Records grupa nagrała jeszcze albumy BTNHResurrection (2000) i Thug World Order (2002). Dzięki współpracy z wytwórnią Interscope w 2007 roku ukazał się krążek Strength & Loyalty, natomiast 3 lata później Uni5: The World’s Enemy. Tym razem za dystrybucję odpowiadał Warner Music Group. Uni5 jest pierwszym od wielu lat longplayem, w którym słyszymy wszystkich 5 członków BTNH. Bizzy Bone po kilku latach nieobecności wrócił do grupy, a Flesh-n-Bone po ośmioletniej odsiadce w więzieniu, wyszedł na wolność.
Przez lata raperzy ze stanu Ohio przeżywali wzloty i upadki. Nagrali też niezależne i mniej znane albumy, kompilacje oraz mnóstwo projektów solowych. Bryluje w tym przede wszystkim Bizzy. Po 26 latach na scenie wciąż są aktywni, przede wszystkim koncertowo. Od wielu lat fani nie mogą się doczekać na kolejny album, ale od czasu do czasu pojawiają się single Bone Thugs-n-Harmony. Najnowszy to Survival z gościnnym udziałem Ky-Mani Marleya.
Autor tego tekstu poznał twórczość BTNH dość późno, bo dopiero w 2005 roku. Wielkie zamiłowanie do ich rapowych dokonań zaczęło się od Tha Crossroads i nie zakończy się już nigdy.
Christophoros777
Poczytaj inne artykuły na naszej stronie.
